Tomasz Ćwiąkała o aktualnych wydarzeniach

tomasz ćwiąkała

 Niespodziewana decyzja

Ta informacja nie mogła przejść bez echa w sportowym świecie. Od tygodni komentatorzy zastanawiają się, kto zastąpi Kazimierza Kmiecika i Radosława Sobolewskiego i obejmie stary w zagubionej Wiśle Kraków. Prognozy były różne jednak decyzja, jaką ostatecznie podjął zarząd klubu, zaskoczyła wszystkich. Trenerem został nieznany szerszej publiczności Hiszpan, Kiko Ramírez. Eksperci oraz kibice nie kryją zdziwienia. Co skłoniło władze klubu do podjęcia takiej decyzji? Czy nowy trener poradzi sobie z Wisłą Kraków?

Za słaby dla Hiszpanów

Kim tak naprawdę jest Kiko Ramírez? Niestety CV trenera nie jest imponujące. Urodzony w 1970 roku piłkarz nie może pochwalić się wieloma osiągnięciami – fakt ten jedynie dolewa oliwy do ognia. Jako piłkarz grał na poziomie Segunda División B, czyli naszego odpowiednika trzeciej ligi. Jego kariera trenerska również rozpoczęła się stosunkowo niedawno, bo w 2010 roku, kiedy to objął czwartoligowy klub Pobla de Mafumet. Czym w takim razie kierowały się władze Wisły podczas podejmowania tej kontrowersyjnej decyzji?

Wszystko zostaje w rodzinie

Wszystko wskazuje na to, że przesądziły względy… personalne. Okazało się bowiem, że Kiko Ramírez to bardzo dobry znajomy wiceprezesa Wisły ds. sportowych. Czy można podsumować tę sytuację czymś ponad wymownym komentarzem dziennikarza sportowego, Tomasza Ćwiąkała – „lojalność przede wszystkim”? Wygląda na to, że niestety nie. Słowa te idealnie oddają aktualną sytuację Wisły. Co prawda oficjalne stanowisko klubu mówi o tym, że Wisła potrzebuje świeżego spojrzenia osoby spoza polskiej kadry trenerskiej, jednak mimo to wybór zarządu można łatwo poddać w wątpliwość. Prawda jest taka, że Kiko Ramíreza nie wyróżnia zupełnie nic. Mimo to klub postawił wszystko na jedną kartę. Zobaczymy, co przyniesie przyszłość. Być może Kiko Ramírez nas zaskoczy. Tego mu życzymy.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.